W Kościele prawosławnym Post rozpoczyna się dwa dni wcześniej niż na Zachodzie. ?Czysty Poniedziałek? był w Grecji, w każdym razie w przeszłości, pierwszą w ciągu roku uroczystością na świeżym powietrzu. Wtedy to prawosławni całymi rodzinami wyjeżdżali na wieś, wchodzili na wzgórza i puszczali latawce. Porównajmy taki obraz początku Postu z Zachodnim ceremoniałem Środy Popielcowej.
Oba są oczywiście bardzo różne w swych skojarzeniach. Popiół wysypywany na głowy i znaczone popiołem czoła, ze wszystkim, co to oznacza – poczucie śmiertelności i skruchy – na pewno stanowią istotną część znaczenia Wielkiego Postu. Nie to jednak akcentuje greckie Prawosławie na jego początku. Przeciwnie, zachęcani jesteśmy do kojarzenia Wielkiego Postu ze świeżym powietrzem, z wiatrem hulającym po wzgórzach, z nadejściem wiosny. Wielki Post jest czasem na puszczanie latawców – czasem na przygodę, odkrywanie, nowe inicjatywy, nowe nadzieje.
Z pewnością to nie przypadek, że czas Wielkiego Postu nie następuje jesienią, kiedy spadają liście i dni stają się coraz krótsze, ani też w zimie, gdy drzewa są nagie, a stawy zamarznięte, lecz na wiosnę, gdy pękają lody i wszędzie pojawia się nowe życie. W rzeczywistości pierwotne znaczenie angielskiego słowa ?lent? (post) to właśnie ?wiosna?. Wskazują na to słowa pewnego średniowiecznego angielskiego poematu:
?Lenten is come with love to towme.
With blossom and with briddes rowne?.
?Wiosna nadeszła z miłością do świata,
z kwieciem i ptasim śpiewem?.
Kojarzenie Wielkiego Postu z czasem miłości może wydawać się dziwne, ale spróbujemy wkrótce pokazać, że to również jest część jego znaczenia. Związek Wielkiego Postu z wiosną jest wyraźnie widoczny w prawosławnych tekstach liturgicznych:
?Nadeszła postna wiosna,
Kwiat pokajania zaczął się rozwijać?.
Pokajanie (gr. metanoia), ?zmiana zdania?, ?zmiana postawy? – to nie tylko popiół, ale też otwierające się kwiaty.
Taki właśnie jest kontekst, w którym powinien być umiejscowiony Wielki Post: jest tu coś z puszczania latawców i z początku wiosny. To również wolność. Nie bez znaczenia jest też i to, że obchodzone 25 Marca Święto Zwiastowania, jedno z najważniejszych świąt kalendarza liturgicznego, niemal zawsze wypada w czasie Wielkiego Postu. Wtedy to właśnie wysławiamy wolność wyboru przejawioną przez Przenajświętszą Marię Pannę.
Gdy Archanioł Gabriel zwiastował Marii Boży zamiar, czekał na jej odpowiedź: ?Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego? (Łk 1,38). Słowa Marii nie były przesądzanym zakończeniem tego dialogu; mogła odmówić. Trójca Święta respektuje naszą wolność wyboru. Zgodnie ze słowami pochodzącego z II wieku Listu do Diogneta, ?Bóg przekonuje, nie zmusza; przemoc jest mu obca?.
Tak właśnie było w przypadku Świętej Dziewicy: Bóg nie stał się człowiekiem bez dobrowolnej zgody Tej, która miała stać się Jego matką. Jej dobrowolna zgoda była tu niezbędnym warunkiem. ?Współpracownikami (gr. synergoi) Bożymi jesteśmy?, mówi Św. Paweł (1Kor 3,9), i odnosi się to przede wszystkim do Dziewicy Marii. W czasie zwiastowania nie była ona jedynie podatnym narzędziem, ale aktywnym uczestnikiem tego misterium – była synergos, współpracownikiem Boga. Jak ujął to Św. Ireneusz (+ ok. 200), ?Maria współpracuje z ekonomią (t.j. Bożym planem zbawienia – przyp. tłum)?.
Tu znajdujemy jeszcze jedną wskazówkę odnośnie znaczenia Wielkiego Postu. Będąc okresem poszukiwania, duchowej wiosny, dotyczy on również tego, jak używamy naszej ludzkiej swobody wyboru. W czasie Postu uczymy się być wolnymi. Wolność bowiem, tak jak i spontaniczny sposób bycia, jest czymś czego trzeba się nauczyć. Gdybyście zapytali mnie, ?Czy umiesz grać na skrzypcach??, a ja odpowiedziałbym, ?Nie jestem pewien, nigdy nie próbowałem?, moglibyście odebrać mą odpowiedź jako nieco dziwną. Nie będę, bowiem w stanie grać na skrzypcach sonaty Bacha, jeżeli wcześniej, poprzez długotrwałe i wytężone ćwiczenia, nie nauczę się prawidłowo obchodzić z tym instrumentem.
Podobnie dzieje się z naszym praktykowaniem wolności na płaszczyźnie moralnej. Jako człowiek, osoba na podobieństwo Boga, nie jestem prawdziwie wolny dopóki nie nauczę się używać mej wolności właściwie, a ten proces uczenia się zakłada posłuszeństwo, dyscyplinę i samo dyscyplinę. Wolność nie jest jedynie darem; to również zadanie. Rosyjska duchowość określa to terminem podwig, ascetyczny wysiłek. Jak słusznie stwierdza Mikołaj Bierdiajew (1874-1948), ?Wolność nie jest łatwa, jak twierdzą jej wrogowie i oszczercy: wolność jest trudna; to ciężkie brzemię?. Ale jest to również przywilej i radość.
Tak więc poznaliśmy trzy ?sondy?, które mogą pomóc nam żeglować naszym okrętem po wielkopostnym archipelagu. Widzimy już wystarczająco wyraźnie, że istotą Wielkiego Postu nie jest jedynie sposób naszego korzystania z pokarmów i napojów. Spróbujmy zatem poszerzyć nasze pojmowanie Wielkiego Postu biorąc pod uwagę, po pierwsze, analogię ze Starego Testamentu, po drugie, sposób, w jaki Wielki Post pojawił się we wczesnym Kościele i po trzecie, jego szczególne znaczenie w dzisiejszym świecie. To ukaże nam, iż Post dotyczy: po pierwsze, dziękczynnego ofiarowania świata na powrót Bogu; po drugie, chrzcielnej inicjacji i misyjnego świadectwa Cerkwi; i po trzecie, sposobu naszego stosunku do innych ludzi i do środowiska materialnego. Podsumowując w trzech słowach: Wielki Post to ofiara, nauczanie i uczestnictwo.
Nabożeństwa Wielkiego Postu:
Autor: bp Kallistos (Ware) www.cerkiew.pl