Poczajowska Ikona Matki Bożej znajduje się w Ławrze Poczajowskiej na Ukrainie i należy do najbardziej czczonych wśród Słowian. W 1559 r. grecki metropolita Neofita podarował Ikonę Annie Gojskiej – dziedziczce majątku, na terenie, którego znajdowała się Ławra Poczajowska. Z biegiem czasu zauważono, że Ikona emanuje niezwykłą światłością. Wkrótce miał miejsce pierwszy cud uzdrowienia. Niewidomy od urodzenia brat Gojskiej odzyskał zdrowie. Po tym wydarzeniu, które miało miejsce w 1597 r., Anna Gojska postanowiła przekazać Ikonę do monasteru w Poczajowie. Od 1649 r. Ikona znajdowała się w głównej świątyni – soborze Świętej Trójcy. W 1675 r. dzięki modlitwom mnichów przed Świętą Ikoną, monaster został ocalony od oblegających go wojsk tureckich. W noc poprzedzającą szturm nad monasterem ukazała się świetlista postać Bogarodzicy otoczonej aniołami. Widzieli ją również Turcy, którzy strzelali z łuków, ale strzały zawracały ku nim. Był to dla pogan widoczny znak opieki Matki Bożej nad monasterem. W latach 1721-1831 monaster poczajowski znajdował się w rękach unitów. Z tego okresu pochodzi, spoczywająca na głowie Bogarodzicy korona, nadana przez papieża jako dowód cudotwórczości Ikony. Koronacja Ikony miała miejsce w 1733 r. W 1831 r. monaster powrócił do prawosławnych. Od tej pory przed opuszczającą się z ikonostasu Ikoną, znajdującą się nad królewskimi wrotami, tłumnie gromadzą się wierni, odprawiane są uroczyste akatysty i mnożą się przypadki uzdrowień1. Inicjatywa przywiezienia kopii Ikony Poczajowskiej Matki Bożej do cerkwi w Choroszczy wyszła od ks. Wł. Garustowicza, który zapragnął ją sprowadzić w 10 rocznicę otrzymania święceń kapłańskich. Jubileusz zbiegał się w czasie ze świętem Ikony Matki Bożej. W 1934 r. ks. Wł. Garustowicz i członkowie bractwa naszej cerkwi udali się z pielgrzymką do Ławry Poczajowskiej. 4 sierpnia 1935 r. kopię Ikony Matki Bożej przywiózł do Białegostoku archimandryta Beniamin z duchowieństwem. O godz. 17 na dworzec PKP w Białymstoku przybyły rzesze wiernych z okolicznych parafii i Białegostoku. Ikonę i archimandrytę witało miejscowe duchowieństwo na czele z dziekanem białostockim, ks. J. Guszkiewiczem i proboszczem parafii choroszczańskiej, który przybył tu ze swoimi parafianami z Choroszczy i Topilca. Po powitaniu archimandryty w stronę Choroszczy wyruszyła uroczysta procesja – ?Kriestnyj Chod? na czele z Ikoną, archimandrytą Beniaminem, duchowieństwem i wiernymi. W Bacieczkach dołączyli do procesji kolejni wierni. Tu też nastąpiło pożegnanie pielgrzymów starosielckich, a procesja ruszyła dalej. We wsi Łyski odprawiono molebień. Całą drogę pielgrzymi śpiewali tropariony i okolicznościowe pieśni poświęcone Matce Bożej Poczajowskiej. Choroszcz przywitała Ikonę niezwykle uroczyście, obecni byli niemal wszyscy parafianie i rzesze katolików. Po wniesieniu jej do cerkwi odsłużono uroczysty molebień. Przez cały tydzień do choroszczańskiej cerkwi przybywały rzesze wiernych z Białostocczyzny i Grodzieńszczyzny, by pokłonić się Świętej Ikonie. Były to niezwykłe dni w życiu prawosławnej społeczności Choroszczy. Święto Ikony Matki Bożej Poczajowskiej jest drugim świętem parafialnym naszej cerkwi.
Autor: Halina Surynowicz